Zamknij

8. Bieg Tropem Wilczym w Kutnie – pamięć, sport, patriotyzm [ZDJĘCIA]

10:31, 02.03.2025 Aktualizacja: 08:30, 03.03.2025
Skomentuj

W dniu 2 marca 2025 roku odbył się 8. Bieg Tropem Wilczym w Kutnie, który na stałe wpisał się w kalendarz wydarzeń sportowych oraz patriotycznych. Wydarzenie, mające na celu uczczenie pamięci Żołnierzy Wyklętych – bohaterów powojennego podziemia, którzy walczyli o niepodległość Polski w latach 1944-1963, zgromadziło setki uczestników, którzy połączyli pasję do sportu z patriotyzmem.

[FOTORELACJA]1133[/FOTORELACJA]

Wydarzenie realizowane przez Stowarzyszenie OCR POLSKA przy współudziale Hufca ZHP Kutno, Nadleśnictwa Kutno i 92 Batalionu Lekkiej Piechoty w Kutnie - 9 ŁBOT.

8. Bieg Tropem Wilczym w naszym gościnnym Raciborowie pod Kutnem uważamy za zakończony, jesteśmy jako organizatorzy bardzo zadowoleni. Wystartowało 115 zawodników, wszyscy pokonali trasę z lepszym lub gorszym rezultatem - oczywiście dla siebie, bo dla nas wszyscy są zwycięzcami. Jak najbardziej pogoda dopisała, mimo że trochę deszczu. Standardowo po biegu przyjemniejsza część, grochówka, kiełbasa, świetna atmosfera jak co roku. Zapraszamy za rok.

- mówiła Ewa Chłopska - Wasielewska ze Stowarzyszenia OCR POLSKA. 

W biegu głównym na dystansie 8 km i marszu (6 km), zawodnicy wystartowali z Leśniczówki Koła Łowieckiego „Dzik” .

Ważnym elementem wydarzenie było uroczyste wręczenie medali przez prezydenta Miasta Kutno - Mariusza Sikorę, który nie krył dumy i zadowolenia z zaangażowania mieszkańców.

Jestem dumny i to jest chyba najświetniejsza forma uczczenia, oddania hołdu Żołnierzom Wyklętym. Forma sportowa, to się dzieje, ten kalendarz jest coraz bardziej wypełniony aktywnościami w Kutnie, to widać w przestrzeni publicznej. Niedługo mamy bieg wiosenny - Bied Doliną rzeki Ochni, więc jest wszystko super, bardzo fajnie. Jest to świetna integracja wszystkich pokoleń od najmłodszych do najstarszych. 

Zapytaliśmy wygranego w kategorii Open mężczyzn - Tomasza Borkowskiego, dlaczego zdecydował się wziąć udział w biegu i jaka była jego motywacja.

To już trochę taką moją tradycją, że co roku, jeżeli mam możliwość, od chyba trzech lat staram się tutaj stawać na linii startu. Po prostu dlatego, ze to bieg lokalny, sporo znajomych biegaczy również się tutaj pojawia, możemy się spotkać, wymienić doświadczeniem. Dlatego właśnie Bieg Tropem Wilczym zawsze w kalendarzu jest oznaczony na czerwono, jako obowiązkowa pozycja startowa. Jak widzę moje dzieci przed metą to wtedy dodaje to lekkości biegu, bo tam moi najbliżsi już czekają, to jeszcze  tempo troszeczkę podkręcam, żeby jeszcze się pokazać z jak najlepszej strony. 

Na zakończenie każdy mógł ogrzać się przy ognisku i spróbować wojskowej grochówki. 

(KK)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%