30 maja to wyjątkowa data w kalendarzu – Dzień Rodzicielstwa Zastępczego, poświęcony osobom, które otwierają swoje domy i serca dzieciom potrzebującym wsparcia i opieki. To nie tylko okazja do podziękowań, ale też do refleksji nad znaczeniem rodzicielstwa zastępczego we współczesnym społeczeństwie.
[FOTORELACJANOWA]1284[/FOTORELACJANOWA]
Z tej okazji Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Łęczycy zorganizowało wyjątkowe wydarzenie, które miało na celu uhonorowanie rodzin zastępczych oraz przybliżenie mieszkańcom roli i znaczenia tej formy opieki nad dziećmi. Spotkanie odbyło się w ciepłej i rodzinnej atmosferze, z udziałem rodzin zastępczych, przedstawicieli instytucji pomocowych oraz lokalnych władz.
Podczas uroczystości nie zabrakło podziękowań, symbolicznych upominków i wzruszających momentów. Dla wielu dzieci to właśnie rodzina zastępcza stała się bezpiecznym miejscem, w którym mogą budować swoje życie na nowo.
Głos zabrał kierownik PCPR w Łęczycy, podkreślając ogromne znaczenie misji, jaką pełnią rodziny zastępcze:
Wiele dzieci pochodzących z rodzin z problemami trafia do pieczy zastępczej. Dzięki wsparciu rodzin zastępczych, te dzieci mają szansę na normalne życie – dorastają, kończą szkoły, studiują. Mamy naprawdę piękne przykłady – kilkoro z nich ukończyło nawet dwa kierunki studiów. Dziś kształcą się dalej, pracują, zakładają rodziny – funkcjonują w dorosłym życiu tak, jak każde inne dziecko, które miało lepszy start.
- mówił Piotr Bulbur.
W ramach obchodów przygotowano także stoiska informacyjne, gdzie można było dowiedzieć się, jak zostać rodziną zastępczą i jak wygląda codzienne życie w takiej rodzinie. Organizatorzy mają nadzieję, że większa świadomość społeczna przyczyni się do powstawania nowych rodzin gotowych przyjąć pod swój dach dzieci, które tego potrzebują.
Żeby pomagać – naprawdę pomagać – trzeba czegoś więcej niż tylko czasu czy dobrej woli.
Najważniejsze jest serce – trzeba mieć naprawdę duże serce do dzieciaków. To od tego wszystko się zaczyna. Oczywiście później przychodzi czas na pewne formalności i procedury, bo osoby, które chcą się poświęcić, muszą być odpowiednio sprawdzone i przygotowane. Trzeba też przejść odpowiednie szkolenie. Ale nie są to na szczęście procedury nie do przejścia. Dla tych, którzy naprawdę chcą pomagać – droga jest otwarta.
- mówił Janusz Mielczarek, starosta Powiatu Łęczyckiego.
Na pikniku obecne był rodziny zastępcze, które zgodnie mówiły, że czasem droga do macierzyństwa wygląda inaczej, niż się planowało.
Zawsze kochałam dzieci. Od kiedy pamiętam, marzyłam o tym, żeby mieć własne. Tak się jednak złożyło, że przez pierwsze lata nie mogłam mieć dzieci biologicznych, dlatego nasza droga zaczęła się od adopcji. Jestem mamą trójki – to już prawie dorosłe dzieci: mają 20, 18 i 16 lat. W międzyczasie zostałam także rodziną zastępczą dla chłopca, który dziś ma 18 lat i jest już poza naszą rodziną. Przez te lata przewinęło się przez nasz dom więcej dzieci – część z nich trafiła do adopcji. Obecnie mam w pieczy zastępczej troje dzieci.
- mówiła Ilona Nowak-Osińska.
Dzień Rodzicielstwa Zastępczego to nie tylko święto – to również apel o empatię, zaangażowanie i wspólną troskę o dobro najmłodszych.
Wiemy jedno najważniejszy jest uśmiech na twarzy dziecka!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz