Zamknij

Łódzkie zachwyca: Pałac w Walewicach - romantyzm, historia i konie [ZDJĘCIA]

Weronika Olejniczak Weronika Olejniczak 09:13, 14.07.2025 Aktualizacja: 13:23, 14.07.2025
Skomentuj Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego

W samym sercu województwa łódzkiego, w niewielkiej miejscowości Walewice, znajduje się pałac pełen historii, romantyzmu i arystokratycznej elegancji. 

[FOTORELACJA]1410[/FOTORELACJA]

Ta klasycystyczna rezydencja z końca XVIII wieku, zaprojektowana przez Hilarego Szpilowskiego, była niegdyś domem Marii Walewskiej – kobiety, która podbiła serce samego Napoleona Bonaparte.

Związek Marii i cesarza Francuzów, choć początkowo polityczny, z czasem stał się prawdziwą relacją uczuciową. 

Pałac został wybudowany na polecenie hrabiego Anastazego Walewskiego, był to szambelan króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Tak naprawdę był to prezent dla drugiej żony hrabiego, dla Magdaleny z Tyzenhausów. Pierwsza żona hrabiego zmarła bardzo młodo i bezpotomnie, Anna z Puławskich. Tak jak mówię, dla drugiej żony hrabia wybudował ten pałac, o tym nawet informowała metalowa tablica, która jest do dzisiaj na trójkątnym tympanonie przed pałacem, że z wielkiej miłości pałac jest darowany Magdalenie. To było bardzo zgodne, szczęśliwe małżeństwo. Niestety w 1804 roku Magdalena umiera, a hrabia Anastazy postanawia ożenić się po raz trzeci i tu wybór pada na najsłynniejszą mieszkankę tego gmachu. Wtedy jeszcze nazywała się Maria Łączyńska herbu Nałęcz, zamieszkała nieopodal, bo w Kiernozi i od tej kobiety pałac tak naprawdę został rozsławiony przez już chyba, nikomu nie muszę mówić, ten piękny romans, który nawiązała z cesarzem Francuzów Napoleonem Bonaparte.

- mówi  Aleksandra Jatczak, przewodnik po pałacu w Walewicach.

Właśnie w Walewicach, 4 maja 1810 roku, urodził się ich syn – Aleksander Colonna-Walewski, który zrobił błyskotliwą karierę na francuskim dworze. 

Choć nie ma dowodów, że Napoleon odwiedził Walewice osobiście, legenda o jego tajemniczej wizycie do dziś rozpala wyobraźnię gości.

Największym takim naszym skarbem też w parku są rzeźby pałacowe w stylu rokoko, one są starsze od samego pałacu.Przed wojną tych rzeźb było 22, do dzisiaj zostało niestety tylko 8 i te rzeźby, były prowadzone badania skąd hrabiowalewski je sprowadził. Wiemy, że są z pierwszej połowy XVIII wieku, prawdopodobnie stały gdzieś wysoko na jakimś gmachu. Świadczy o tym to, że w przypadku jednej rzeźb chociażby odległość od kostki do kolana jest znacznie mniejsza niż od kolana do biodra, co świadczy o tym, że musiało być przestronne patrzenie z dołu właśnie na te rzeźby.

Dodatkowym atutem pałacu jest znana w całej Europie Stadnina Koni Walewice. To tu hoduje się konie angloarabskie – eleganckie, wytrzymałe i wyjątkowo łagodne. 

Historia stadniny sięga XIX wieku, a jej dumą jest Fatima – jedyna klacz, która ocalała z pożaru w 1918 roku, dając początek nowej linii hodowlanej.

Dziś Pałac w Walewicach to miejsce otwarte dla turystów. Zwiedzanie z przewodnikiem, jazda bryczką, wizyta w restauracji czy możliwość organizacji wesela w romantycznej scenerii sprawiają, że Walewice to idealne połączenie historii i nowoczesnej gościnności. To miejsce, gdzie duch XIX wieku wciąż jest obecny – zarówno w pałacowych komnatach, jak i w galopie koni po okolicznych łąkach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%