Szlakiem Wakacyjnego Rekonstruktora - młody odtwórca historii o rynku rekonstrukcji

W każdą środę o 19:00 w Radiu Q wybieramy się w prawdziwą podróż w czasie. To wszystko w audycji "Szlakiem Wakacyjnego Rekonstruktora", w której ciekawi ludzie opowiadają nam o swoich pasjach, przygodach, wyjazdach i smaczkach z życia rekonstruktora.

W naszym studiu ponownie zagościł Antoni Filipczak z Grupy Rekonstrukcji Historycznej "Rangers Lead the Way".Tym razem jednak nie rozmawialiśmy o amerykańskich Rangersach. 

Antoni opowiedział nam o projekcie historycznym "Mickey", który założył wraz z kolegami z grupy. Zakłada on rekonstrukcję mniej znanych jednostek wojskowych armii Stanów Zjednoczonych z okresu II Wojny Światowej. Na pierwszy ogień Panowie postanowili odtworzyć jednostkę "Pathfinderów" 82. Dywizji Powietrznodesantowej.

To byli  spadochroniarze 82 Dywizji, którzy jako pierwsi wylądowali w Normandii. Pierwsi rozstawiali sprzęt cały, żeby desant powietrzny mógł się odbyć. Od Pathfinderów zależało tak naprawdę całe lądowanie. Oni rozstawiali sprzęt radiowy, oświetlenie, dzięki którym piechota szybowcowa mogła wylądować, oznaczali miejsca zrzutów spadochronowych. Wiadomo, że to wyglądało trochę inaczej. Dowiedzieliśmy się dopiero 6 czerwca 1944. jak to wyglądało, czyli amerykanie byli rozrzuceni po całym wybrzeżu .To byli żołnierze bardzo dobrze wyszkoleni, musieli być naprawdę mega przygotowani. Mogli polegać tylko na sobie.

- mówi Antoni Filipczak.

To nie jedyni żołnierze, na sylwetkach których skupili się Panowie w ramach projektu.

Niedawno zaczęliśmy kompletować umundurowanie i w zasadzie już zrobiliśmy, można na naszej stronie i na Instagramie zobaczyć posty już z tego przedsięwzięcia, czyli 377. Pułk Artylerii Polowej 101. Dywizji Powietrzno-Desantowej na okres również lądowania w Normandii. To jest dosyć zapomniana jednostka w rekonstrukcji ogólnie, ponieważ została rozgromiona przez opór niemiecki w trakcie lądowania w Normandii. Chcemy również poruszyć temat Pacyfiku, bo to jest też mało znany temat w polskiej rekonstrukcji. Są grupy, które to odtwarzają oczywiście. Aczkolwiek nie te jednostki, na których chcemy się skupić. Wiadomo, że wszędzie są na przykład U.S. Marines. Natomiast my chcemy przedstawić jednostki piechoty na Pacyfik. Czyli na przykład 77. Dywizję Piechoty.

Antoni również opowiedział nam również jak wygląda dzisiaj rekonstrukcja historyczna w Polsce, oczami młodego pasjonata:

Trochę to przygasło. Pandemia COVID - 19 zrobiła swoje. No i też ta rekonstrukcja, czy to II Wojny Światowej, czy ogólnie, przygasła w Polsce. Niekoniecznie ludzie chcą sponsorować tego typu wydarzenia, ale staramy się to naprawić. Należy też zwrócić uwagę, że koszty umundurowania i tak dalej są naprawdę duże, a zwłaszcza jeszcze na broń, czy to jeszcze ślepą amunicję, rzeczywiście te imprezy potrafią być drogie. Uważam, że już to troszeczkę się odbudowuje. Rekonstrukcja jest coraz bardziej popularną aktywnością. Coraz więcej ludzi zaczyna się w to bawić, coraz więcej młodych ludzi. Sam to zauważam. Ja jestem młody, moi przyjaciele, którzy też są w naszym projekcie, którzy zakładali ten projekt, są moimi rówieśnikami na dobrą sprawę. Więc ta rekonstrukcja coraz bardziej się odbudowuje i mamy nadzieję, że coraz więcej imprez będzie organizowanych i coraz więcej rekonstruktorów będzie można tam ujrzeć. 

To była audycja "Szlakiem Wakacyjnego Rekonstruktora". Jeżeli jesteście ciekawi podobnych historii i smaczków z życia rekonstruktora, to słuchajcie Radia Q w każdą środę o 19:00.

Poniżej możecie odsłuchać audycji z 27.08.