Dzisiaj (05.09.) w Kutnie zainaugurowano pierwszy Festiwal „Róża i Wino”, który towarzyszy 51. edycji Święta Róży. To zupełnie nowa inicjatywa w ramach kutnowskiego świętowania, która – jak podkreślają organizatorzy i władze miasta – ma szansę na stałe wpisać się w kalendarz wydarzeń.
[FOTORELACJANOWA]1487[/FOTORELACJANOWA]
Festiwal uroczyście otworzył prezydent miast Kutno - Mariusz Sikora, który powitał wszystkich zebranych.
Uważam, że ten festiwal doskonale wpisuje się w kalendarz naszych świąt. Kutno to miasto róż, a wino wspaniale z nimi współgra – razem tworzą symbol radości i dobrych spotkań. Dlatego chcemy, aby „Róża i Wino” na stałe zagościło w programie Święta Róży. Pragnę także podkreślić ogromne zaangażowanie Stowarzyszenia Winiarskiego Ziemi Łódzkiej z panią Sylwią Prośniewską na czele oraz prestiżowych winiarzy, którzy dziś nam towarzyszą. W ten sposób wspólnie budujemy nową markę i wzbogacamy ofertę dla mieszkańców i gości.
Enklawa winiarska mieści się na Placu Piłsudskiego, gdzie w spokoju i otoczeniu najlepszych win z całego regionu można oddać się degustacji.
Serdecznie zapraszamy na pierwszy Festiwal „Róża i Wino”, który właśnie został oficjalnie otwarty. Nasza winiarska enklawa mieści się naprzeciwko Urzędu Miasta, gdzie przez pergole oplecione winoroślą można wejść do strefy degustacyjnej. Swoje trunki prezentuje dziś dwunastu winiarzy – wino można spróbować w kieliszku lub kupić całą butelkę. Przygotowaliśmy także strefę relaksu z leżakami, miejscem do rozmów i możliwością spróbowania słonych oraz słodkich przekąsek, które idealnie komponują się z winem. To doskonała okazja do spotkań, wymiany doświadczeń i degustacji, która potrwa do późnych godzin wieczornych.
- zaprasza Sylwia Prośniewska, wiceprezes Stowarzyszenia Winiarskiego Ziemi Łódzkiej.
Wiceprezes podkreśliła również, że róża i wino łączą się w sposób symboliczny i praktyczny:
Łączy je ziemia – i róża, i winorośl wymagają pracy, pielęgnacji i troski. Co ciekawe, róża jest rośliną wskaźnikową dla winorośli – dawniej to właśnie róże chorowały pierwsze, dając sygnał, że winorośl może być zagrożona. Poza tym róże sadzone na początku i końcu rzędów winnic dodają uroku i piękna. To połączenie jest więc jak najbardziej naturalne.
- dodała.
Pierwszy Festiwal „Róża i Wino” potrwa do późnych godzin wieczornych, oferując degustacje, rozmowy z winiarzami i klimatyczny relaks w centrum miasta. Wszystko wskazuje na to, że w Kutnie właśnie narodziła się nowa tradycja.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz