Dziś (06.09.) w Mieście Róż odbył się II Zlot 'Classic Cars Kutno'. Miłośnicy motoryzacji mieli okazję podziwiać auta z całego kraju.

[FOTORELACJANOWA]1493[/FOTORELACJANOWA]

Było w czym wybierać gdyż do Kutna przyjechało wiele starszych jak i nowoczesnych samochodów. Gwoździem programu była replika słynnego Forda Mustanga GT500 Eleanor z 1967r.  Auto zostało przyozdobione kompozycją kwiatową i przez cały pokaz stało w centralnym miejscu placu.

Nawet pogoda nie popsuła humorów zwiedzającym. Deszcz dodał kolorytu i pazura zdjęciom.

Mieliśmy okazję obejrzeć auto Wojciecha Fabisiaka, który w ostatni weekend odniósł sukces w rudzie Driftowych Mistrzostw Polski w Kielcach. 

Dzisiaj uczestniczyłem w drugiej edycji Classic Cars Kutno, gdzie mogłem zaobserwować pełno pięknych samochodów, lecz moim faworytem wydaje mi się, że była żółta Corvetta C5. I oczywiście wystawiałem się też moim samochodem, Nissanem S15, który generuje 566 koni mechanicznych oraz 650 Nm, a także waży 1060 kg. Jest to auto w pełni przygotowane pod drift, którym uczestniczę w zawodach takich jak Driftingowe Mistrzostwa Polski oraz Drift Open, gdzie ostatnio uzyskuję świetne wyniki.Na ostatniej rundzie Driftingowych Mistrzostw Polski udało mi się wywalczyć pierwsze miejsce. Było to moje pierwsze miejsce w życiu. Czułem się wtedy świetnie.Na pewno wiem, że to nie jest moje ostatnie pierwsze miejsce. Również dzięki temu udało mi się wbić w klasyfikacji generalnej na trzecie miejsce.

Na  terenach zielonych nad Ochnią na mieszkańców i gości czekało także wiele innych atrakcji.

Dziś na Zielonej Zośce, w Strefie Aktywności Miejskiej, naprawdę sporo się dzieje! Odbywa się tutaj piknik organizacji pozarządowych, a tuż obok – zlot Classic Cars Kutno. Na naszym pikniku organizacje prezentują swoją działalność. Są harcerze z animacjami, morsy z wanną pełną kostek lodu – każdy chętny może spróbować morsowania. Fundacja Pro Aperte również opowiada o swojej pracy. Dodatkową atrakcją są klocki LEGO – można coś zbudować i nawet zabrać własną figurkę do domu. Jeśli chodzi o samochody, najbardziej zapadło mi w pamięć niebieskie Ferrari na pomarańczowych tablicach – wyglądało tak, jakby dopiero co wyjechało z salonu.

- mówił Krystian Olęncki, kierownik Strefy Aktywności Miejskiej w Kutnie.

Zlot został zorganizowany już po raz drugi, a mieszkańcy po raz kolejny dopisali obecnością.