Wzruszająca akcja w Krośniewicach: strażacy i wolontariusze uratowali bezdomną suczkę z maluchami

Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka gminy Krośniewice, by złożyć podziękowania wszystkim osobom, które zaangażowały się w niedawną akcję ratunkową dotyczącą bezdomnej suczki, znanej w okolicy jako Korea.

Jak relacjonuje nasza czytelniczka, suczka od około 4 lat błąkała się po terenie gminy, widywana w różnych miejscowościach. 

Kilka dni temu Korea urodziła swoje szczeniaki w bardzo trudnych warunkach - w przepuście pod drogą, na gołej ziemi.

Na szczęście dzięki szybkiej reakcji mieszkańców, wolontariuszy, strażaków z OSP Krośniewice oraz ogromnemu wsparciu Burmistrz Krośniewic Katarzyny Erdman, udało się przeprowadzić skuteczną i bezpieczną akcję odłowienia suczki oraz jej czterech maluchów.

Korea i jej szczeniaki trafiły pod opiekę pracownika schroniska Medor w Zgierzu, z którym gmina Krośniewice współpracuje w zakresie pomocy zwierzętom bezdomnym.

Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim zaangażowanym w tę akcję – strażakom, wolontariuszom, Pani Burmistrz oraz mieszkańcom, którzy nie pozostali obojętni. To ogromny sukces i piękny dowód na to, że wspólne działanie naprawdę ratuje życie zwierząt.

- napisała do redakcji mieszkanka gminy.

O akcji informowały także Cztery Łapy Żychlin. Dzięki wspólnym wysiłkom sunia i jej szczeniaki są już bezpieczne.