Dziś (23.11.) w Kutnowskim Domu Kultury odbył się wielki finał 21. edycji Festiwalu „Stacja Kutno”. Ostatni dzień wydarzenia zwieńczył Koncert Galowy pod hasłem „Starsi Panowie idą w tango”, który zgromadził liczną publiczność i stworzył niezapomnianą atmosferę pełną muzyki, emocji i wspomnień.

[FOTORELACJANOWA]1622[/FOTORELACJANOWA]

W Koncercie Galowym wystąpili znakomici artyści: Olga Bończyk, Ewelina Flinta, Alicja Kalinowska i Maciej Maciejewski, którym towarzyszyła Primuz Chamber Orchestra pod dyrekcją Łukasza Błaszczyka.

Publiczność mogła również podziwiać solowe wykonania Anety Salwińskiej (harfa) oraz Konrada Salwińskiego (akordeon).

To już 21 lat, a to oznacza jedno: festiwal stał się żywą, trwałą tradycją, na którą wszyscy co roku z niecierpliwością czekają. Myślę, że to jedno z tych wydarzeń, które mogą być prawdziwą wizytówką Kutna. Twórca festiwalu, Krzysztof Ryzlak, wraz ze współpracownikami i całym zespołem Domu Kultury, mogą być naprawdę dumni z faktu, że co roku w listopadzie odbywa się tu wydarzenie najwyższej próby. Tegoroczni goście są kolejnym potwierdzeniem, że festiwal jest niezwykle interesujący i przyciąga artystów z całej Polski.

- podsumował obecny na wydarzeniu Zbigniew Wdowiak, zastępca prezydenta miasta Kutno.

To było 90 minut prawdziwej sztuki. Kutno już po raz 21. zamieniło się w przystanek pełen elegancji, ironii i muzycznej finezji – wszystko za sprawą „Stacji Kutno”, Ogólnopolskiego Festiwalu Jeremiego Przybory.

W dniach 19–23 listopada miasto ponownie oddało hołd twórczości Jeremiego Przybory, który na zawsze zapisał się w historii polskiej kultury.