70 milionów na kwiatowy raj. Odnowa dworu, 12 ha parku i ogród botaniczny [FOTO]

Gmina Nowe Ostrowy podjęła ważną współpracę. Dziś (27.11.) nastąpiło podpisanie listu intencyjnego dotyczące przedsięwzięcia inwestycyjnego w miejscowości Imielno.

[FOTORELACJANOWA]1634[/FOTORELACJANOWA]

W ramach inwestycji w planach jest:

• remont zabytkowego dworu i zrewitalizowanie 12 hektarów zabytkowego parku,
• założenie ogrodu pokazowego z największą w Polsce kolekcją roślin cebulowych 4 mln,
• starania o przyznanie tytułu ogrodu botanicznego w rozumieniu ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody,
• powstanie największego w Polsce ogród różanego nawiązującego do różanej tradycji regionu jaką tworzyli między innymi Aron Eizyk oraz Bolesław i Henryk Wituszyńscy.

List podpisali: Mariusz Gądziak - właściciel zabytkowego Zespołu Dworsko-Parkowego w Imielnie oraz Zdzisław Kostrzewa - wójt Gminy Nowe Ostrowy.

Szczegóły planów działań przedstawił Mariusz Gądziak:

Pierwszy etap to 10 hektarów zabytkowego obiektu w nasadzeniach, głównie tych cebulowych, wiosennych. W drugim etapie ogród, ogród różany i tereny przyległe. I dopiero w trzecim etapie dworek. Do maja będzie trwał proces koncepcyjny zagospodarowania całego terenu, jeżeli chodzi o zieleń. Na koniec przyszłego roku, myślę że październik, chcielibyśmy składać dokumenty do Rady Ogrodów Botanicznych.

Jak zauważał wójt Zdzisław Kostrzewa, to wielka szansa dla gminy, a także powiatu:

Dla nas, dla Imielna w szczególności, ale dla gminy i dla całego powiatu kutnowskiego jest to wielka szansa, żeby chociaż pielęgnować te kwestie tradycji różanych. Być może w jakimś sensie dołączy Kutno do tych działań, czy my dołączymy do Kutna, bo to jakby tu nie ma znaczenia, ale może się okazać, że nastąpi taka pewna ciągłość tego, co było kiedyś robione. Te tradycje różane były bardzo dobitne dużo wcześniej, teraz jest troszkę inaczej tu w naszym terenie.

Włodarz wspominał także o współpracy z lokalnymi rolnikami:

Przede wszystkim liczymy, że przyległe tereny, przylegli rolnicy po pierwsze będą współpracować i też jakby pomagać troszkę w rozwojowi tego przedsięwzięcia. Być może jakaś grupa osób będzie w stanie z tym przedsięwzięciem współpracować, czyli na swoich polach, gdzie to możliwe rzeczywiście przedstawić się zupełnie, jeżeli chodzi o profil gospodarstwa rolnego i to gospodarstwo rolne stanie się zupełnie innym gospodarstwem ogrodniczym, szkółkarskim i na to liczymy. 

Całkowity koszt inwestycji na ten moment to około 70 milionów złotych. Jak zapowiadano, planowane jest pozyskiwanie dofinansowań.