Po raz kolejny przez Kutno przejechała parada Moto Mikołajów. Miłośnicy dwóch i czterech kółek spotkali się 6 grudnia, żeby sprawić radość mieszkańcom miasta, przede wszystkim tym najmłodszym. 

Fani motoryzacji spotkali się w sobotni poranek, przejechali przez ulice miasta motocyklami i samochodami przybranymi świątecznymi elementami. Z pewnością już sam ten widok sprawił dużo radości mieszkańcom miasta, ale organizatorzy przygotowali też mnóstwo atrakcji. O 11:30 na Placu Wolności pojawili się nie tylko Moto Mikołaje, ale także przedstawiciele Koła Gospodyń Wiejskich Różanowice, którzy zadbali o to, by nikt nie był głodny: 

Są motocykle, są klasyki i są samochody zabytkowe. Mamy przygotowane przez koło gospodyń wiejskich słodkości, zupkę, grochówkę, bigos - można się częstować. Wszystko mamy za darmo dla naszych dzieciaczków. I oczywiście to, co lubią najbardziej: słodycze - każdy Mikołaj jest wyposażony w worek pełen cukierków. Jesteśmy tutaj dla Was.

- zachęcał do przybycia Mikołaj Artur. 

Podczas wydarzenia można było spotkać również włodarzy miasta, którzy zachęcają mieszkańców do udziału w takich inicjatywach, a jednocześnie doceniają tych, którzy tego typu akcje organizują: 

Świetna impreza odbywa się na Placu Wolności. Moto Mikołaje przejechali, już jest po paradzie, a teraz zapraszają wszystkich tutaj, do centrum. Naprawdę dużo się dziś dzieje, bo to jest dzień magiczny - najpiękniejszy jest ten okres przedświąteczny. O 16:00 odbędzie się odpalenie światełek, na które też mieszkańców zapraszamy. 

- zauważał Mariusz Sikora, Prezydent Miasta Kutno. 

Oprócz zabawy, świetnej atmosfery i mnóstwa atrakcji, organizatorzy zadbali też o tych, którzy nie mogli się pojawić dziś w centrum miasta - o najmłodszych pacjentów przebywających w kutnowskim szpitalu: 

Na Placu Wolności dzieje się do 13:00, a później niewielkimi grupkami przejeżdżamy do szpitala kutnowskiego, na oddział pediatryczny. Jedziemy oczywiście do dzieci, które nie mogą tutaj być dzisiaj z nami na Placu, przyjedziemy do nich w odwiedziny. 

- dodaje Mikołaj Artur. 

Dziś w Kutnie nikt nie pomyli daty - przez cały dzień widać wyraźnie, że w kalendarzu Mikołajki.