18 października przypada Dzień Poczty Polskiej, która w 1558 roku zapoczątkowała ona swoją działalność. Święto Poczty Polskiej po II wojnie światowej i w okresie PRL obchodzone było w pierwszą niedzielę po 18 października. Dawniej nazywano je Dniem Łącznościowca, popularna nazwa to także Dzień Listonosza.
Poczta Polska odgrywa kluczową rolę w komunikacji i wymianie informacji na przestrzeni wieków, początkowo obsługując korespondencję między Polską, a krajami Europy.
Obchody tego dnia są okazją do podkreślenia roli Poczty Polskiej w historii i teraźniejszości, często tego dnia obywa się wręczenie odznaczeń dla wyróżniających się pracowników.
Przy okazji święta sprawdziliśmy czy w obecnych czasach mediów, poczta cieszy się zainteresowaniem:
Ja jako seniorka mogę powiedzieć tak, jestem z pokolenia poczty, bo za moich czasów, tak zwanej młodości, nie było internetu, nie było maili, nie było tej całej otoczki, która jest teraz. Ale ja tak korzystam pośrednio, częściowo z poczty polskiej, częściowo właśnie załatwiam niektóre sprawy przez internet. Jeżeli chodzi o pocztę polską, to wysyłam tradycyjne pocztówki, ponieważ moim hobby, moją pasją jest robienie właśnie własnoręcznie kartek, dlatego wysyłam je i wszelkie takie uroczystości czy okoliczności u znajomych, właśnie kartki wykonuję i wysyłam pocztą. Ponieważ mam rodzinę najbliższą za granicą, syna, synową, wnuczkę, więc na przykład wysyłam paczki, czyli korzystam z tej poczty i tak na co dzień mogę powiedzieć, że jestem w kontakcie z pocztą.
Jestem klientką Poczty Polskiej, wysyłam często może listy nie, tylko korespondencje na całą Polskę, ponieważ działam w stowarzyszeniu, dużo wysyłamy i specjalnie z usług polskich poczty nie jestem zadowolona, bo na przykład przesyłka dotrze pod granicę Polski z Czechami w ciągu kilku dni, natomiast do Płocka za dwa tygodnie, tak samo z Kutnem, też tak się dzieje, także mam takie doświadczenia, że przesyłki są długo w drodze.
Zapytaliśmy seniorów, czy emeryturę otrzymują na konto czy czekają na listonosza.
Na konto, ale nie dlatego, żeby pomijać pocztę, tylko dlatego, że ja jestem po prostu bardzo rzadko w domu, więc listonosz pewnie by mnie nie zastał.
Jestem zwolennikiem skarpet, więc myszy u mnie nie ma, wszystko odkładam w skarpetkę i nieraz pytają się Pana w tych marketach szczególnie, czym Pan płaci? Odpowiadam, że skarpetą. Wszyscy kartą, kartą, a ja skarpetą. Wyciągam świt pieniędzy po 10 zł i mam czym zapłacić. Co prawda konto bankowe mam. To jest taka dla mnie wyręka, że nie interesuje mnie opłata telefonu, bo nie wszystkie instytucje telekomunikacyjne pobierają sami z konta, ale akurat telefon mam w firmie, nie reklamuję tej firmy, w każdym razie sobie sami pieniążki pobierają, tylko mnie informują, że pobraliśmy sumę taką, dziękuję bardzo. I to powinno wszystko tak być.
Październik to ważny miesiąc dla Poczty Polskiej, ponieważ w dziewiątym dniu tego miesiąca przypada także Światowy Dzień Poczty oraz Dzień Znaczka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz