Stowarzyszenie Morsy Kutno wzięło udział w Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie. Od 6 do 9 lutego korzystali z licznych atrakcji przygotowanych dla uczestników tego wydarzenia.

[FOTORELACJA]1100[/FOTORELACJA]

Już w czwartek, zaraz po przyjeździe, odebrano wejściówki oraz pakiety zlotowe. Tego dnia mieli okazję uczestniczyć w Grze Miejskiej, a punktualnie o godzinie 18:00 zanurzyli się w Bałtyku podczas spektakularnej kąpieli w ultrafiolecie. 

Punkt kulminacyjny piątkowego dnia to uroczyste wlanie wody z jeziora do Morza Bałtyckiego jako symbol przyjaźni i jedności między grupami morsów. 

O godzinie 14:30 ekipa z Kutna miała powody do dumy - Magda oraz dwie Agi wystartowały w Morsmageddonie, pokonując 4 kilometry trasy i 12 przeszkód.

Wieczorem czekało na nich jeszcze jedno emocjonujące wydarzenie – Edyta wzięła udział w pokazie mody strojów kąpielowych.

Sobota była dniem pełnym wrażeń – ponowne wejście do lodu w Miasteczku Valerjana Romanovskiego, morskie kąpiele, zjazdy na tyrolce oraz relaks w strefie wellness na mieleńskim deptaku. 

Niektórzy uczestniczyli również w konferencji "Zdrowie i bezpieczeństwo w wodzie". Wykłady prowadzone przez pasjonatów zimna, lekarzy i pływaków dostarczyły cennej wiedzy.

Sobota zakończyła się w wielkim stylu – tańcami i imprezą do późnych godzin nocnych.

Niedziela rozpoczęła się uroczystą paradą morsów ulicami Mielna. 

Tegorocznym motywem przewodnim był Dziki Zachód, dlatego każdy uczestnik zadbał o odpowiedni kostium. 

O godzinie 12:00 cały Zlot, liczący ponad 8 tysięcy osób, wspólnie wszedł do Bałtyku w rytm muzyki, tańca i śpiewu.