Czy ręcznie wyplatane koszyki trafią na prestiżową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO? Wniosek w tej sprawie został już złożony i będzie rozpatrywany podczas grudniowej sesji Międzynarodowego Komitetu ds. Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.
To ogromna szansa nie tylko dla polskiego rzemiosła, ale przede wszystkim dla Łowicza – miasta, które już teraz można śmiało nazwać plecionkarską stolicą Polski.
W Zespole Szkół i Placówek Oświatowych Województwa Łódzkiego uczy się nowe pokolenie rzemieślników, dla których plecionkarstwo to nie tylko zawód.
Od 2014 roku szkoła kształci w zawodzie koszykarz-plecionkarz. Na przestrzeni lat łowickie kursy stały się standardem dla kształcenia w plecionkarstwie. W tych kursach uczestniczyły już osoby z różnych zakątków Polski, a obecnie także i zagranicy. Znaczenie Łowicza w plecionkarstwie podkreśla fakt, że odbyła się tutaj w 2023 roku jedna z trzech debat ogólnokrajowych dotyczących pisania tradycji plecionkarskich na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Obecnie toczy się samo postępowanie już pisania tych tradycji na listę UNESCO i ten wniosek zostanie ogłoszony podczas 20. sesji Międzynarodowego Komitetu ds. Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, który odbędzie się w grudniu tego roku w New Delhi.
- mówi Wojciech Świątkowski, nauczyciel w łowickim zespole szkół.
Plecionkarstwo jest już wpisane w Polsce na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego prowadzoną przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. Natomiast zawód koszykarz-plecionkarz znajduje się na liście zawodów o szczególnym znaczeniu dla kultury i dziedzictwa narodowego.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tukutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz