Dziś (05.05.) rozpoczyna się jeden z najbardziej wyczekiwanych (i często najbardziej stresujących) momentów w życiu polskich uczniów – matura. Dla około 275 tysięcy tegorocznych absolwentów liceów i techników to symboliczny początek końca ich szkolnej przygody i pierwszy krok w stronę dorosłości.
Tradycyjnie na pierwszy ogień idzie język polski – egzamin, który zawsze budzi sporo emocji. Bo choć każdy spodziewa się "Lalki" lub "Pana Tadeusza", to Centralna Komisja Egzaminacyjna co roku potrafi zaskoczyć.
Z mikrofonem wybraliśmy się do I Liceum Ogólnokształcącego w Kutnie, aby zapytać tegorocznych maturzystów o tematy z języka polskiego oraz stopień trudności samego egzaminu.
Głos zabrała także sama dyrektor liceum - Edyta Gustowska.
Jak wiadomo każdy maturzysta musi obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym:
Obowiązkowe są także dwa egzaminy ustne: z języka polskiego i języka obcego. Uczniowie szkół lub klas z językiem nauczania mniejszości narodowych muszą dodatkowo zdawać egzamin pisemny i ustny z tego języka.
Mimo stresu, wielu maturzystów deklaruje, że są gotowi. Przez ostatnie tygodnie szkoły organizowały próbne egzaminy, korepetycje, konsultacje.
Po dzisiejszym egzaminie z języka polskiego czekają jeszcze matematyka (wtorek) i język obcy nowożytny (środa). A potem – w zależności od wybranych przedmiotów – matury rozszerzone i ustne, które rozpoczną się nieco później.
Wszystkim maturzystom życzymy jasnego umysłu, mocnych argumentów w wypracowaniu i... tematów, które naprawdę "siądą". Powodzenia!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz