W miniony weekend Kutno świętowało wyjątkowy jubileusz - 40-lecie Miejskiego Zakładu Komunikacji. Gala była nie tylko okazją do podsumowań i podziękowań, ale przede wszystkim wielkim świętem ludzi - pracowników, partnerów i przyjaciół MZK.
Podczas uroczystości uhonorowano pracowników zakładu, podziękowano również sponsorom i partnerom.
Nie zabrakło także wyjątkowych gości.
Warto zorganizować taki jubileusz. I powiem, że udało się, postanowiliśmy zaprosić pana Sławomira Uniatowskiego, który prześwietnie zaśpiewał wraz ze swoim zespołem. Najważniejsi tego dnia byli pracownicy, czterech pracowników, którzy pracują od samego początku, 40 lat. Dostali odznaczenia państwowe wręczone przez wicewojewodę łódzkiego. Sponsorom podziękowaliśmy poprzez wręczenie im lokalnych rzeźb i wręczał te rzeźby i Pan eurodeputowany Dariusz Joński, wręczał prezydent Miasta Kutna. Bardzo byłem zadowolony, że przyjechały osoby z całej Polski praktycznie. I z Warszawy, z Poznania, z Mielca, z Gdańska, z Gdyni, z Sochaczewa, z Łowicza i z tego jestem dumny.
- mówił Jacek Sikora.
Na scenie pojawili się synowie Czesława Śniecia - legendarnego pilota, który pochodził z Kutna. Jeden z synów przekazał wzruszające pamiątki po ojcu.
Nie zabrakło także refleksji nad codzienną misją spółki.
40 lat minęło jak jeden dzień, to jest prawda. Ja pracuję w tej spółce, w tym zakładzie ponad 30 lat. I jestem zadowolony, że z takimi pracownikami i mechanicy, kierowcy, kadra zarządzająca, kobiety z biura, z księgowości. Wszyscy musimy być, chcemy być jedną wspólnotą, bo bez tego nie ma. Ja nie powiem, że nie ma odmiennych zdań, bo są, ale byśmy przewieźli tych pasażerów, żeby sprawnie przewieźć. Wszyscy mówimy o ekologii, pasażerów kilkudziesięciu samochodów osobowych możemy pomieścić w jeden autobus i my to czynimy.
Gala 40-lecia MZK Kutno to nie tylko podsumowanie dorobku, ale przede wszystkim hołd dla ludzi, którzy od dekad pracują z oddaniem na rzecz mieszkańców.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz