We wtorek, 27 października, nasza reporterka odwiedziła MOP Strzelce Północ przy autostradzie A1. Choć dla większości kierowców punkty obsługi podróżnych to tylko krótkie przystanki w trasie, ten konkretny MOP okazuje się być miejscem wyjątkowym – czystym, zadbanym i zaskakująco przytulnym.
[FOTORELACJA]1582[/FOTORELACJA]
Zamiast chłodnej, surowej przestrzeni przywitało nas ciepło jesienny barw, kolorowe liście i dekoracje w jesiennym klimacie. Nawet mydło pachniało lepiej niż niejeden płyn w drogerii. Jak się okazuje, za wyjątkowy wygląd i atmosferę odpowiada szefowa, która – jak mówią pracownicy – ma nie tylko oko do estetyki, ale też pasję do tego, by nawet zwykły parking stał się miejscem z duszą.
Szefowa ma koncepcję na cztery pory roku. Zimą mamy świąteczny klimat, choinki, lampki, figurki Mikołaja, a wiosną wszystko rozkwita. Latem pojawiają się kolorowe dekoracje, jesienią liście i wrzosy. Tu zawsze coś się dzieje.
- opowiada jedna z pracownic.
Choć brzmi to jak żart, pracownicy naprawdę są dumni z opinii kierowców, którzy odwiedzają Strzelce po trasach po całej Europie.
Możemy mówić otwarcie, że pobiliśmy Niemców. Kierowcy, którzy jeżdżą po zachodnich autostradach, mówią, że tam MOP-y są brudne, a u nas – elegancko, pachnąco, sympatycznie. Jak w hotelu – trzy, cztery, nawet pięć gwiazdek!
Trzeba przyznać, że pomysł z aranżacją sezonową to strzał w dziesiątkę. To dowód, że nawet miejsce tak praktyczne jak MOP może mieć swój charakter.
Na tablicy korkowej wewnątrz budynku kierowcy zostawiają dziesiątki kolorowych karteczek z podziękowaniami, rysunkami i uśmiechami. To swoisty pamiętnik podróżnych. Niektórzy piszą kilka słów, inni zostawiają serduszko lub wesoły rysunek:
Każdy, kto tu podjeżdża, wpisuje swoje odczucia po wizycie. Jedni dziękują za czystość, inni chwalą wystrój, niektórzy po prostu piszą, że tu dobrze się czuje.
Wyjątkowy klimat i czystość potwierdzają kierowcy.
Proszę pani, ten MOP jest jedyny w swoim rodzaju! Porównując do zachodnich – szkoda słów. Tutaj jest pięknie, pachnąco, kolorowo. Jeszcze takiego nie widziałem.
– mówi Pan Zbyszek zawodowy kierowca, który zatrzymał się tu w drodze na północ.
MOP w Strzelcach Północ to dowód, że nawet przy autostradzie można stworzyć miejsce z sercem, gdzie kierowca nie tylko odpocznie, ale i poczuje się jak w domu.
W czasach, gdy wielu narzeka na bylejakość, takie miejsca pokazują, że wystarczy trochę zaangażowania, pomysłowości i życzliwości, by zrobić coś naprawdę wyjątkowego.
Więc następnym razem, gdy pędząc autostradą zobaczysz tabliczkę z napisem MPO Strzelce - zatrzymaj się. Nie tylko po to, żeby "zrobić co trzeba", ale żeby zobaczyć, jak wygląda najpiękniej udekorowany przystanek w Polsce.
Bo jak mówi jedna z pracownic: Tu nie chodzi tylko o sprzątanie. Chodzi o to, żeby było miło. Żeby człowiek z drogi wchodził i mówił: wow, jak tu fajnie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz