Za kulisami Rady Miasta Kutno: Robert Małachowski społecznik z powołania

W cyklu artykułów  "Za kulisami Rady Miasta"  przybliżamy sylwetki osób, które pełnią tę odpowiedzialną funkcję. Poznamy ich priorytety, plany na przyszłość, a także wyzwania, z jakimi spotykają się w swojej pracy. Zajrzymy za kulisy pracy radnych, ich codziennych obowiązków oraz pasji, które nadają ich działaniom osobisty wymiar. 

W tym artykule na nasze pytania odpowiada radny Rady Miasta Kutno Robert Małachowski. Zapraszamy do lektury.

Robert Małachowski – 59 lat. Rodowity kutnianin, absolwent II Liceum  Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza w Kutnie. Ukończył Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Słupsku, studia podyplomowe z zakresu zarządzania i marketingu w Wyższej Szkole Kupieckiej w Łodzi, wiedzy o społeczeństwie na Uniwersytecie Łódzkim oraz edukacji w zakresie nauczania etyki w Akademii Nauk Stosowanych Gospodarki Krajowej w Kutnie.

Nauczyciel dyplomowany z wieloletnim doświadczeniem zawodowym. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 2 im. Marsza Józefa Piłsudskiego w Kutnie jako nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie. W 2007 roku otrzymał tytuł najlepszego nauczyciela przedsiębiorczości w województwie łódzkim, przyznany przez Narodowy Bank Polski i Fundację Młodzieżowej Przedsiębiorczości.

W roku 2016 roku zajął I miejsce w wojewódzkim plebiscycie organizowanym przez tygodnik Nasze Miasto i Nasza Tygodnik „Najlepszy nauczyciel w województwie łódzkim”. Z pasją i zaangażowaniem prowadził różne projekty z młodzieżą i dla mieszkańców naszego miasta. Autor Programu Edukacji Regionalnej „Kutno na przestrzeni dziejów”.

1. Jakie są Pana plany i priorytety jako radnego?

Może rozpocznę parafrazą słów przedwojennego Prezydenta m.st. Warszawy –Stefana Starzyńskiego „Chciałem, aby Warszawa była wielka”: ja pragnę, aby Kutno było piękne! Moim głównym celem, ale zarazem misją i zaszczytem jest reprezentować mieszkańców naszego miasta, a w szczególności zamieszkałych na osiedlu Tarnowskiego -Rejtana. Rozpoczynając od priorytetów. W mojej działalności radnego najważniejsze są inwestycje w infrastrukturę. Wspieram budowę i naprawy dróg, chodników oraz dróg rowerowych. Na przykład zabiegałem o remonty ulicy Skłodowskiej i Północnej, a także budowę nowych, takich jak Boczna czy Czereśniowa. Dzięki podjętym działaniom, na ostatniej sesji zabezpieczono środki na remont ul. Skłodowskiej, który zacznie się jesienią tego roku.

W przyszłości liczę na modernizację ul. gen. Maczka. Bezpieczeństwo mieszkańców jest dla mnie równie ważne. Wspólnie z innymi radnymi doprowadziliśmy do zmodernizowania wielu przejść dla pieszych, podnieśliśmy ich bezpieczeństwo np. na ul. Staszica oraz Barlickiego, a także wymiany oświetlenia ulicznego na LED, co poprawiło widoczność i komfort pieszych. Równie istotny jest rozwój miasta w kierunku zielonej energii. Złożyłem interpelację dotyczącą budowy miejskiej farmy fotowoltaicznej. Dodatkowo, od lat angażuję się w walkę z barierami architektonicznymi, wspierając osoby z niepełnosprawnościami, np. poprzez instalację odpowiednich zabawek na placach zabaw.

W tegorocznej edycji Kutnowskiego Budżetu Obywatelskiego zgłosiłem projekt modernizacji boiska przy ul. Sikorskiego Przechodząc natomiast do planów. Chciałbym zrealizować wiele pomysłów, których autorami są w większości przypadków mieszkańcy, a są wynikiem wielu godzin poświęconych na spotkania i wymianę wiadomości. Do najistotniejszych z nich należą m.in. budowa drogi łączącej osiedle Graniczna z ulicą Toruńską, utworzenie parku linearnego przyulicy3 Maja oraz modernizacja i ul. Zamenhofa. Wierzę, że Kutno może stać się miastem jeszcze piękniejszym, zielonym, bezpiecznym i przyjaznym dla każdego mieszkańca. Warto podkreślić, że starania władz miasta zmierzają w tym samym kierunku.

2. Czy mieszkańcy miasta zgłaszają się do Pana z konkretnymi sprawami, problemami?

Zdecydowanie tak! Mieszkańcy Kutna często zgłaszają się do mnie z różnorodnymi sprawami, zarówno drobnymi, jak i bardziej złożonymi. Już podczas kampanii wyborczej umieściłem na ulotkach swój adres e-mail i zachęcałem do kontaktu przez media społecznościowe, takie jak Facebook czy Messenger. To dla mnie ogromnie ważne, by być dostępnym i wsłuchiwać się w głos mieszkańców. Tematyka spraw, z którymi się do mnie zwracają, jest bardzo szeroka, ale często dotyczy kwestii infrastrukturalnych i bezpieczeństwa. Często poruszane są tematy dotyczące dróg, chodników, a także monitoringu, szczególnie w rejonach osiedli domków jednorodzinnych, gdzie infrastruktura jest wciąż wymaga uzupełnienia. Pomagam również mieszkańcom w organizowaniu petycji i zbieraniu podpisów, co daje im realny wpływ na decyzje dotyczące miasta. Poza tym, staram się aktywnie zachęcać do udziału w konsultacjach społecznych i innych formach współpracy, które pomagają budować silne społeczeństwo obywatelskie. Cieszę się, że mieszkańcy Kutna postrzegają mnie nie tylko jako radnego, ale także jako członka ich społeczności, co pozwala na wspólne wypracowywanie rozwiązań dla naszego miasta.

3. Jakie obowiązki należą do Pana jako radnego Rady Miasta Kutno?

Jako radny Rady Miasta Kutno pełnię obowiązki w dwóch kluczowych komisjach. Pierwsza z nich to "Komisja Budżetu, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska", w której mam wpływ na decyzje dotyczące miejskiego budżetu oraz realizacji inwestycji. To komisja, która decyduje o priorytetach finansowych miasta, co ma ogromne znaczenie dla przyszłości Kutna. Z kolei w "Komisji Pomocy Społecznej, Zdrowia, Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa", której przewodniczę, współpracuję z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej oraz wieloma organizacjami pozarządowymi. Komisja ta zajmuje się pomocą osobom w trudnych sytuacjach życiowych, w tym m.in. osobom z niepełnosprawnościami. Współpraca z tymi organizacjami pozwala nam lepiej rozumieć potrzeby mieszkańców i efektywnie im pomagać. Udział w tych komisjach daje mi szansę realnego wpływu na życie miasta i jego mieszkańców. Ponadto, praca w Radzie Miasta to dla mnie nie tylko obowiązek, ale i misja – reprezentowanie mieszkańców Kutna w ważnych sprawach, a także udział w uroczystościach miejskich to dla mnie wielki zaszczyt.

4. Czy ma Pan jakieś hobby? Co lubi Pan robić w wolnym czasie?

W wolnym czasie chętnie sięgam po książki historyczne, co łączy się z moją pasją i pracą nauczyciela historii. Lubię też słuchać muzyki, pracować na działce, a gdy pogoda sprzyja – wsiadam na rower i ruszam w trasę. Wspaniałą możliwość wypoczynku zapewnia również udział w spływach kajakowych, na których można oderwać się o problemów dnia codziennego i nacieszyć ciszą i przyrodą.