Lany Poniedziałek to jedna z najbardziej barwnych i radosnych polskich tradycji wielkanocnych. Niestety, co roku zdarzają się sytuacje, gdy granica między zabawą a chuligańskim wybrykiem zostaje przekroczona.
Policja apeluje o rozsądek – śmigus-dyngus to tradycja, ale tylko wtedy, gdy odbywa się za zgodą wszystkich uczestników.
W innym przypadku można spodziewać się mandatu karnego:
O ile śmigus dyngus to tradycja i polewanie się wodą w momencie, kiedy osoby trzecie wyrażają na to zgodę nie jest wykroczeniem, to w sytuacji, kiedy tak nie jest, możemy mieć do czynienia z naruszeniem artykułu 51 Kodeksu Wykroczeń, więc sprawcy muszą liczyć się z mandatem karnym do 500 złotych.
- wyjaśnia asp. Daria Olczyk, oficer prasowy KPP w Kutnie.
W minionych latach dochodziło czasem do niebezpiecznych i nieodpowiedzialnych incydentów.
Zdarzały się przypadki zrzucania worków z wodą z balkonów i okien, co może stanowić zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa innych osób.
Warto więc pamiętać, że śmigus-dyngus powinien być przede wszystkim wyrazem radości i wzajemnej życzliwości, a nie pretekstem do agresywnych i niebezpiecznych zachowań.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz